sobota, 15 września 2012

Dać się całe życie traktować jak śmiecia??
Sama wiem że tego nie chcę...
Coraz trudniej mi patrzeć na szczęście innych...

Dochodziłam już do tego, że nie będzie już tak jak dawniej, że nie będzie Ciebie w moim życiu...
A Ty co?! Przyszłeś, znów zrobiłeś nadzieję, zabawiłeś się moimi uczuciami...

Po prostu muszę odpuścić tylko jak???!!!

piątek, 14 września 2012

Całe życie się bać?? Bać się że najgorszy koszmar się spełni, jak poprzednio?
Często budziłam się z płaczem, ale dzwoniłam do Ciebie i wiedziałam że to był tylko zły sen..
Teraz wiem, że ten sen się spełnił... że była lepsza...
Nie mam już do kogo dzwonić... Wiem że to nastąpiło i zostaje tylko płacz..Mówisz nie płacz?
łzy lecą same kochanie...
Sama niewiem czemu urodziłam się w tych czasach, do których wydaje mi się kompletnie nie pasuję...
Gdzie ta cudowna miłość o której opowiadałeś?
Na dobre i na złe?
Zawsze razem...?

Jak mam uwierzyć że więcej mnie nie skrzywdzić skoro codziennie płaczę przez to co się stało?
STAŁO SIĘ. i nigdy o tym nie zapomnę

Chciałabym być kiedyś czyjąś księżniczką.. żeby mnie ktoś pokochał tak jak ja kocham Ciebie... Żeby Bóg nie odbierał mi dosłownie wszystkiego co mam..
Ale czy Bóg w ogóle istnieje? czy na świecie są tylko lepsi i gorsi?

Zmarnowane dzieciństwo, ciągły widok alkoholu, przemocy, agresji...
Strata tak bliskiej memu sercu osoby... Może nie powinnam pisać "osoba" o zwierzęciu... ale była dla mnie jak najlepsza przyjaciółka... Gdy było mi źle wiedziałam że mogę się do niej przytulić i wypłakać, wyżalić ile tylko będę chciała... Na jej grzbiecie odchodziły wszelkie zmartwienia, wszystko stawało się piękniejsze...
Przeniosłam tą całą miłość na Ciebie.. Ty wypełniałeś każdy mój dzień. Gdy było mi źle wiedziałam że mam Ciebie.. że zawsze mogę na Ciebie liczyć...Byłeś moim idealnym aniołem.. Białym, nieskazitelnym pod którego skrzydłami czułam się najbezpieczniejsza na świecie.
Wszystko co robiłam, gdy co rano się budziłam - robiłam wszystko z myślą o Tobie...
Że Cię zobaczę, przytulę..

Gdy przeglądam stare kartki pamiętnika łzy napływają ponownie do oczu.. 
Wierzyłam w Twoją uczciwość, w Twoje dobro..
Był czas że tak się o nas starałeś...
Po co Ci były te kłamstwa? Było nam tak cudownie...
Mówiłeś że chcesz mi się oświadczyć, że chcesz bym została Twoją żoną...
I co z tymi słowami??

Mogę mieć wszystko, a nie mieć Ciebie - i nie mieć nic...
Mogę nie mieć nic , a mieć Ciebie i mieć wszystko...

wtorek, 11 września 2012

Znów fizycznie jesteś tak blisko mnie... pragnę tego z całego serca, ale boję się że myślami jesteś gdzie indziej...Z inną.. (?)
Mówisz że chcesz mnie, ale czy ja w to wierzę??
Poprzednio tak mówiłeś, a była też ONA...
Muszę chwilowo odpuścić... zająć się sobą..
Tym co mi sprawia największą przyjemność...
:*

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Jak możesz mnie tak traktować... ?
Udawać przed całym światem że nie jesteśmy razem?
To Ty nawaliłeś... Ty zniszczyłeś moje zaufanie, ale nie przestałam Cię kochać... wszystko wybaczyłam...
Czuję się jak bym była sama... znów.. samiutka na całym tym świecie...
Nie odzywasz się całymi dniami... dla Ciebie to nic, dla mnie coś znaczy...
Nie chce tego wszystkiego przechodzić od nowa...
NIe chce juz nic...

czwartek, 23 sierpnia 2012

Czekam na każdy dzień, każdą chwilę którą będę mogła być przy Tobie..
Tak strasznie.. z utęsknieniem...

Chciałabym wiedzieć co będzie..
Albo chociaż jedno... czy będziesz mnie kochał.. ?

Bez Ciebie nie ma sensu...Bądź przy mnie skarbie! Tak strasznie tego pragnę..
Teraz już wiem, że nigdy nie będzie tego samego...
Nie będzie już jak dawniej... Za dużo się wydarzyło kochanie...

Mówisz, że chcesz być ze mną... ale nie walczysz o to... o mnie...
Wolisz być z NIMI niż ze mną... Nie mam zamiaru robić Ci o to wyrzutów...
Tego potrzebujesz, nie mnie do szczęścia...
Nikomu nie życzę takiej miłości... oddałabym za niego życie, bez zastanowienia najmniejszego...
Poruszyłabym całą ziemię, żeby chociaż w połowie mnie kochał tak jak ja jego..

Mówisz że chcesz tylko mnie...wszystkie cudowne rzeczy, a następne kilka kolejnych dni nawet nie usłyszę "Kocham Cię" ...
Nie chcę się tak czuć.. znów czuję się jak byś mnie nie chciał.. odrzucona..
Nie chcę Ci się wiecej narzucać... żebyś był ze mną z przyzwyczajenia, może nawet trochę z litości..
Nie tego chcę...

bądź szczęśliwy.. nic więcej

środa, 15 sierpnia 2012

Oddałam Ci wszystko..
Oddałam Ci siebie, cały mój świat, wszystko co miałam...

Żyję, bo żyje we mnie nadzieja.. że któregoś dnia znów będziemy ja i Ty. razem. nierozłączni
Jeśli ona zgaśnie, zgaśnie i życie we mnie..

Prosiłeś bym nie mówiła, że to ostatni raz... nie mówię, bo wierzę że tak nie jest..
Kocham Cię każdą cząstką mojego ciała... każdą cząstką mojej duszy... CAŁĄ sobą.
Twoja i tylko Twoja na zawsze..